Kto się uczy lub uczył programować ten wie, same filmy na YouTube nie wystarczą. W ogóle oglądanie lub słuchanie nawet najmądrzejszych ludzi tłumaczących zawiłości programowania, nie zrobi z Ciebie ani programisty ani testera automatyzującego. No chyba, że jednocześnie będziesz ćwiczyć zdobytą wiedzę rozwiązując konkretne problemy.
Na szczęście mamy już mnóstwo miejsc, w których możemy się popróbować w Javie i sprawdzić czy rzeczywiście rozumiemy i umiemy zastosować to, co widzieliśmy na jakimś filmie. Poniżej znajdziesz te (moim zdaniem!) najciekawsze.
Hackerrank
Hackerrank może być użyty na dwa sposoby: do rekrutacji i do ćwiczenia. Jeżeli dobrze rozumie, to powstał raczej w tym pierwszym celu. Ma ułatwiać rekrutację na stanowiska, w których wymagana jest wiedza dotycząca programowania w jakimś języku. Nas natomiast interesuje to drugie użycie, czyli do ćwiczenia np. Javy.
Po zalogowaniu w zakładce “Prepare” znajdziemy różnego rodzaju wyzwania. W sekcji “Prepare by topics” znajdziesz między innymi Javę.

Polecam także po rozwiązaniu zadania zajrzeć do dyskusji na jego temat (zakładka “Discussions”). Całkiem prawdopodobne, że znajdziesz tam rozwiązanie lepsze od swojego i inne cuda na kiju, o których Ci się nie śniło.
Codewars
Tutaj można zabawić bardzo długo. Dostępnych zadań jest mnóstwo i są na różnym poziomie zaawansowania. Dodatkowo mamy element współzawodniczenia. Każde rozwiązane zadanie jest punktowane, co pozwala nam podnieść rangę ale też awansować wśród pozostałych osób biorących udział w zabawie..

Advent of code
To jest opcja dla hardcorów. Głównie pod kątem tego, że każde zadanie to historia i trzeba poświęcić chwilę czasu, żeby zrozumieć polecenie. Myślę, że warto, bo jak kiedyś będziesz czytać w pracy wymagania projektu, to zabawa będzie podobna 😀
Zadania, jak sama nazwa wskazuje, pojawiają się na Adwent, ale są dostępne cały rok, więc zawsze jest tam coś do rozwiązania.

5-dniowe wyzwanie… u mnie
Ostatnią opcją, którą tutaj podam jest 5-dniowe wyzwanie w ramach którego codziennie dostajesz jedno zadanie. Tylko jedno. Następnego dnia dostajesz rozwiązanie (a z reguły kilka rozwiązań), z krótkim omówieniem. Dostajesz także nowe zadanie. Dzięki temu po pierwsze, nie zaczniesz rozpykiwać tych zadań na raz. To ważne, bo jak sobie narzucisz za dużo, to potem na samą myśl o powrocie do tego zrobisz się zmęczony lub zmęczona. A te zadania są też w miarę kompaktowe, żeby zrobienie jednego dziennie było w zasięgu każdego. Dołączyć do wyzwania możesz tutaj.
Znasz inną platformę?
Jeżeli znasz inną dobrą platformę z zadaniami z Javy, daj mi o tym znać! Obczaję i dodam do listy.